Czy warto inwestować w deweloperkę w 2023 roku? O przyszłości branży deweloperskiej

Trudna sytuacja gospodarcza w Polsce i na świecie nie pozostaje bez wpływu na deweloperkę. I chociaż nieruchomości od zawsze uważane są za bezpieczną przystań, to obecnie rodzą się wątpliwości, czy znaleźć można obecnie klienta na nowe nieruchomości z rynku pierwotnego.

To, że aktualna sytuacja deweloperów uległa zmianie, widać gołym okiem. Wstrzymywanie inwestycji, rosnące stopy procentowe zmniejszające klientom indywidualnym możliwości finansowania zakupu mieszkania za pomocą kredytu oraz wysoka inflacja sprawiają, że zasadne stało się pytanie: czy obecnie opłaca się jeszcze inwestycja w branżę deweloperską? W końcu w Polsce nadal istnieją ogromne potrzeby mieszkaniowe, które wielu ludzi wciąż będzie chciała zaspokoić. Okazuje się, że odpowiedź na postawione pytanie nie jest prosta.

Czy warto inwestować w nieruchomości w 2023 roku?

Należy zacząć od tego, że inwestowanie w nieruchomości w 2023 roku będzie inne niż jeszcze kilka lat temu. Ze względu na fakt, że wielu klientów indywidualnych nie będzie stać na zakup nieruchomości, będą się oni decydować na wynajem mieszkania. Sytuacja ta może dotyczyć również szeregówek – w pewnych sytuacjach lepszym rozwiązaniem dla dewelopera będzie wykończenie ich pod klucz, a następnie wynajmowanie.

Świadome inwestowanie w nieruchomości w 2023 roku wciąż będzie więc opłacalne. Należy jednakże zadawać sobie sprawy, że obecnie przyszły czasy najmu. Mieszkania pod wynajem cieszyć się będą coraz większą popularnością, co dla właścicieli będzie doskonałą okazją do budowania stabilnego źródła dochodu pasywnego. Warto również pamiętać, że nieruchomości to doskonała ochrona kapitału przed inflacją.

W jakie nieruchomości zainwestować

Jeżeli chodzi o deweloperkę nastawioną na sprzedaż, to warto postawić na alternatywne produkty deweloperskie, które przez wielu były często pomijane. Są to m.in. hale produkcyjne i magazynowe, domki letniskowe, powierzchnie biurowe, budynki zamieszkania zbiorowego (domy senioralne, akademiki, mikromieszkania inwestycyjne), kwatery pracownicze czy garaże. Są to bowiem nieruchomości, których grupą docelową są inwestorzy, a nie klienci indywidualni. W przeciwieństwie do klientów indywidualnych, inwestorzy nie są aż tak bardzo zależni od kredytów. Wielu z nich może posiadać zaoszczędzoną gotówkę, którą w tym momencie chcieliby zainwestować w nieruchomości, aby ochronić ją przed inflacją.

Deweloperzy, którzy woleliby sprzedawać mieszkania, również mogą z powodzeniem kontynuować swój biznes. Muszą jedynie zadbać o dotarcie do odpowiedniego klienta docelowego. W tym celu rozwiązaniem może okazać się nawiązanie kontaktu i współpracy z funduszami inwestycyjnymi. Przygotowanie inwestycji mieszkań pod wynajem i sprzedaż jej (częściowo lub w całości) właśnie funduszowi inwestycyjnemu to jeden ze sposobów na deweloperkę mieszkaniową w 2023 roku.

Czy mieszkania zdrożeją?

Kolejne pytanie, które zadają sobie inwestorzy, ale również klienci indywidualni. Patrząc na stały wzrost cen nieruchomości, który był obserwowany od kilku lat, można by wysnuć wniosek, że za kilka lat za m2 mieszkania trzeba będzie zapłacić więcej. Ale rzeczywistość jest bardziej złożona, a przecież nawet długo utrzymujący się trend może się zmienić.

Właśnie dlatego trzeba spojrzeć na sytuację rynkową wieloaspektowo. Z jednej strony mamy inflację, co ponownie sugeruje, że i ceny mieszkań będą rosły. Z drugiej zaś pojawiają się głosy, które mówią, że czeka nas powtórka z poprzedniego kryzysu finansowego (z 2008 roku), z czym wiązać się będzie również spadek cen nieruchomości.

Ta prognoza jest jednak błędna. Trzeba bowiem wiedzieć, że obecne załamanie gospodarcze ma inne źródła oraz inny przebieg, niż kryzys gospodarczy, który rozpoczął się 14 lat temu. Wówczas przyczyną problemów było zbyt chętne udzielanie przez banki kredytów. To nakręciło ogromny popyt na nieruchomości, a przez to ich ceny oraz marże deweloperów poszybowały w górę. Gdy w pewnym momencie okazało się, że kredytobiorcy nie są w stanie spłacać zaciągniętych zobowiązań, bańka spekulacyjna na rynku nieruchomości pękła. Nastąpił spadek cen mieszkań, ponieważ marże deweloperów wróciły do normalnych poziomów.

Dzisiejszy ceny nieruchomości nie są jednak wynikiem nadmiernego popytu i wysokim marży deweloperskich. Te ostatnie utrzymują się od lat na poziomie około 15-20%. Stale rosną jednak koszty wytworzenia mieszkań: koszty materiałów oraz usług budowlanych. Z tego też powodu nie należy spodziewać się w najbliższych latach spadku cen nieruchomości.

Ryzyko inwestowania w nieruchomości

Inwestycja w nieruchomości przez lata była dla wielu osób możliwością zarobienia dużych pieniędzy. Sporą popularnością cieszyło się tzw. flipowanie mieszkań. Niektórzy decydowali się z kolei na wejście na rynek pierwotny, zakładali własne firmy deweloperskie i rozpoczynali budowę nowych nieruchomości. Niestety część tego typu przedsięwzięć skończyła się szybkim i spektakularnym bankructwem.

Należy bowiem pamiętać, że chociaż deweloperka jest ogromną szansą, to wiążą się z nią też ryzyka. Skala inwestycji wymaga od inwestora skrupulatnego biznesplanu, harmonogramów płatności, umiejętności kalkulacji oraz wyliczenia rentowności. Warto również wspomnieć o mnogości problemów, które mogą zahamować realizację zabudowy. Są to m.in. trudności z procedowaniem dokumentacji, ograniczenia związane z ochroną środowiska, brak dostępu do mediów czy problemy z posadowieniem wynikające z uwarunkowań geologicznych.

Właśnie dlatego chcąc wejść w deweloperkę, należy liczyć się z koniecznością ciągłej nauki i edukacji. Te zapewnić może stopniowe wchodzenie na rynek nieruchomości poprzez realizowanie mniejszych inwestycji, ale również cykle szkoleń i warsztatów deweloperskich. Tylko odpowiednia wiedza i doświadczenie mogą być bowiem solidną podstawą do osiągania sukcesów w branży deweloperskiej. Jest to tym bardziej niezbędne ze względu na skalę przedsięwzięć deweloperskich, które pociągają za sobą ogromne zobowiązania finansowe. I właśnie trzeba zawsze pamiętać, że deweloperka nie wybacza błędów!